Moim zdaniem komentarze na tematy techniczne, owszem mogą byc jakiemuś adwokatowi nie na rekę, ale są to przecież najbardziej obiektywne analizy. Obiektywne, to znaczy najbardziej zblizone do prawdziwych, realnych i mozliwych warunków realizacji projektów geotermalnych. Uważam, że kazdej ze stron w sporze majątkowym winno zależeć na prawdziwych relacjach technicznych, a nie na sterowanych opiniach po to aby tylko wygrac proces. Dla mnie cała procedura finansowo - administracyjna, jest całkowiciw wtórna i nie mająca znaczenia dla technicznego, umiejętnego i efektywnego projektowania tego rodzaju inwestycji. Oczywiście, ze porażka techniczna toruńskiej geotermii kładzie się cieniem na całą tego rodzaju działalność. Nakazując przyszłym inwestorom duzo wiekszą w tym zakresie ostrożność. To własnie techniczne, a przede wszystkim geologiczne, a sciślej hydrogeologiczne warunki decydują o powodzeniu inwestycji, a nie posiadanie nawet najwiekszej fortune, który w spoób głupi i bezmyslny można wydać. Owszem bez pieniedzy nic nie mozna zrobic, ale wiedza i pieniądze muszą iść w parze, a nie każdy sobie. Trzeba też bracćpod uwagę fakt, ze toruński proces może ciągnąć sie latami, czy przez ten czas mamy milczeć, bo komus to niewygodne?