Panie Edi20, ponasza pana nerwy....Zbiorki ks. Wujaka z Lodzi ( podalem blednie nazwisko Bujak) obserwowalem a nawet dotowalem osobiscie, to trwalo ponad rok, bylo tego min. $200,000 Can, czyli ok. $180,000 US w r. 1989, bede wdzieczny, jak poda pan informacje z Lodzi z raportem tamtejszej Rady Parafialnej, o wybudowaniu kosciola w Lodzi i wkladzie polonii kanadyjskiej.... Zbiorki w kosciolach lub w imieniu kosciola, jak kazde inne zbiorki, powinny byc publicznie rozliczane.....Ma pan racje, od zbiorek w kosciolach lub w imieniu kosciola sa upowaznione osoby, bez zgody ordynariusza nie mozna zbierac pieniazkow w zadnej diecezji..., to obowiazuje wszedzie na swiecie.....Projekta nci otworu torunskiego takiej zgody w Ontario nie maja, a to oni sie pchaja do Toronto, tu zbieraja pieniadze, tu oczerniaja polska inteligencje techniczna oskarzajac ja o zdrade narodowa...Ja sie nie pcham to Torunia, bylem tam przed dwoma laty ( ratusz byl w remoncie) i jestem miastem zachwycony. Do zbiorek koscielnych nic nie mam, do dzisiaj przechowuje kopie czeku z podpisem JE ks. Prymasa Jozefa Kardynala Glempa zlozonego w dotacji na Swiatynie Opatrznosci Bozej w Warszawie.....Natomi ast oszustow i hochsztaplerow bede krytykowal zawsze.....