Komentarz do artykułu:
Adam Maksymowicz: Mądry rząd po szkodzie

Nie rozumiem jednak dlaczego nie chciałby Pan pracować w węglu brunatnym. Wszędzie w Polsce ich kochają, tak i tutaj po spełnieniu warunków oczywiscie, ze zgodnych z prawem ludzie jak dostaną pracę i kasę też ich pokochają. To dzisiaj, kiedy wszzyskich usiłuje sie wykolegowac takie są nastroje. Rozumiem, ze dzisiaj niechciałby Pan w tej branży tutaj pracować. Z tym sie zgadzam i to rozumiem. Co jednak będzie za pare lat po pierwsze nikt nie wie. Po drugie, jak rząd się dobrze weźmie do roboty to i nastroje się zmienią. Teraz on tylko gada, a dla Legnicy nic nie robi i to jest fatalne, zeby nie powiedzieć, ze poniżające.