Komentarz do artykułu:
Adam Maksymowicz: Mądry rząd po szkodzie

Racja, można ludzi pomamić obietnicami. Tylko jest parę ale : muszą one być zgodne z prawem i wiarygodne, a poza tym wprowadzenie takich gratisów dla mieszkańców, ekstra płacenie za szkody wespół z innymi aspektami związanymi z wybudowaniem tej kopalni - głębokość zalegania złoża, przełożenie rzek, dróg, kolei itp spowoduje brak opłacalności wydobycia akurat tego złoża. Dlatego też KGHM się wycofał z inwestycji bo stwierdził jego nieopłacalność. Poza tym zachłanność branży poszła zbyt daleko. Nie potrafiła zadowolić się niewielkim obszarem(powtarzam lokalizację Ścinawy) a żądała wręcz zabezpieczenia złoża aż po Głogów bez względu na to,że mieszka tu ogromna liczba ludności o konkretnych potrzebach infrastrukturalnych. Na stronach www ppwb org pl jest opracowanie Kasztelewicza na temat ochrony złóż. Problem w tym, że te zabezpieczenie powoduje martwicę całego regionu. I nawet nie ma gdzie przenieść mieszkańców i ich domów. Tereny na południe od Legnicy nie stanowią żadnej atrakcji, nie sa przygotowane poza tym są to tereny rolne, prywatne. A co z Lubinem - wkoło zabezpieczenie. Pod Wołów czy Chojnów ich przenieść? W 2007 roku w reportażu TVN wypowiadał się jeden z przedstawicieli KWB Turów. Na pytanie redaktora co z mieszkańcami stwierdził wzruszając ramionami, że "przecież wybuduje się im mieszkania w Legnicy". Wolne żarty. Ludzie pobrali kredyty na całe życie, stracili zdrowie, czas, nerwy żeby postawić dom w wymarzonym miejscu a ktoś twierdzi że im m3 wybuduje. O tych złożach wiedzieli wszyscy od lat 50-tych ubiegłego wieku. Ci co dziś siedzą na stołkach profesorów i ci prezesi kopalni, rządzący też. Plany gmin pod zabudowę były opiniowane przez resorty pozytywnie, ludzie domy pobudowali. Dlatego uważam że nie tylko ignorujący samorząd i mieszkańców rządzący, którzy potrafili przyjechac na Dolny Śląsk ratować z opresji kolesiów partyjnych a nie potrafili od 3 lat spotkać się z mieszkańcami ponoszą winę za tę awanturę o kopalnię. Branża górnicza ponosi ją w równej mierze z rządem. I nie chciałbym być górnikiem węgla brunatnego i tu żyć znienawidzony przez większość.