Komentarz do artykułu:
Kazimierz Grajcarek: WUG pod premiera!

No cóż Panie Sztygar, wszystko pachnie tym że jest Pan pracownikiem WUG bezposrednio zainteresowanym sugerowaną zmianą. Skądś to znamy, za wszelką cenę chronić dobre imię urzędów górniczym, a w razie watpliwości urząd górniczy zawsze ma rację (chyba Pan pamięta, kto to wymyślił). A w istocie bardzo często jest dokładnie odwrotnie. To, że GGK Was sprowadza na właściwe miejsce, rzeczywiście nie każdemu z WAS pasuje. A jak będziecie pod Premierem albo Sejmem, to będziecie niezależni, samodzielni i samorządni, a raz na kwartał wymyślicie twórcze rozwiązanie dołujące kopalnie. Do parteru sprowadza WAS sąd administracyjny, tyle że to trwa dość długo i rzeczywiście po przegranej tam potrafinie wyjść na swoje, bo za parą miesięcy robicie nalot dywanowy. Czyżby NIE ?