Panie Grajcarek, o takim to się mówi "nie karz go Panie, bo nie wie co mówi". Dobrze Pan wie, że Prezes WUG podlega Ministrowi Środowiska, a nie zastępcy dyrektora departamentu. A jeżeli Pan tego nie wie, to wyrazy współczucia i nie pchaj sie chłopie na afisz jak nie potrafisz. Widać się boicie obecnego podporządkowania. A od samego mieszania herbata nie robi się słodsza.