Podobny przypadek byl w prowincji Alberta w 1981, ceny ropy naftowej na swiecie byly tak niskie, ze nie oplacalo sie wydobywac tamtejszej ropy z piaskow, potem poszly w gore i dzisiaj Alberta jest potega w wydobyciu ropy....Podobnie jest w Polsce, Rosja przesadzila tak z cenami jak i z NORD STREAM, a Niemcy moga sie obudzic z reka w nocniku, bo nie bedzie gdzie re-eksportowac gazu... Obaj dawni sojusznicy z 1939 r. moga sie udusic, jeden swoim gazem, a drugi importowanym, na ktory nie bedzie liczacych sie kupcow w Europie i inwestycja Nord Stream nie zwroci sie tak szybko... Najlepsza funkcje rzad sprawuje wtedy, gdy sie jak najmniej wtraca do biznesu, wtedy rozwoj kraju bedzie najwiekszy....Oczywi scie Radio Maryja juz wypadnie argument, ze zaleznosc od Rosji ale i tak bedzie judzic, ze rzad sprzedaje licencie na wydobycie gazu niekonwencjonalnego obcym, ze sprzedaja, rozkradaja, nie mamy nic wlasnego...