Nie mogę się wprost nadziwić, jak taka zwyczajna geotermalna wpadka techniczna nabrała prawie, że światowego rozgłosu. Jest to jednak rozgłos coraz bardziej negatywny dla jego animatorów. Trzeba było im słuchać fachowców w kraju, to teraz nie świeciliby oczami za granicami kraju, jak ostatni żebracy. Te żebry źle się muszą skończyć nie dlatego, że tak sobie ktoś tego życzy. Tylko dltego, że temat geotermalny w wydaniu toruńskim jest coraz bardziej skompromitowany. Kiedyś były tak wielkie plany, a teraz milczenie absolutne. Tak to Pan Bóg karze wszystkich zarozumialców, a że nie zważa On na osoby, to i też dostaje się Jego niegodnym sługom. Gdyby w pokorze przyznali się do błędów i prosili o wybaczenie, być może, że coś jeszcze dałoby się z tego uratować. Jeżeli jednak nadal tkwią w swoich błędnych kalkulacjach to pogarszają tylko swoją i tak juz nie do pozazdroszczenia złą sytuację.