Z tym, ze każde ogrzewanie jest tańsze od węgla nie jest może sformułowaniem zręcznym, bo miałem na mysli że wszystkie inne są dla niego wtedy równorzędną konkurencją. Cena za wszystkie usługi związane z dostarczaniem towaru itp. rzadko kiedy przekracza cenę produkcji. Np. wydobyty piasek na budowę wozi sie tylko na niewielkie odległości tak, aby cena transportu nie przekraczała ceny towaru. Oczywiście nie wszędzie jest węgiel tek łatwo dostępny, jak piasek. Nie mniej prawie trzykrotny narzut w stosunku do ceny to czysta spekulacja. Tego nigdzie nie ma na swiecie, gdzie jest wolny rynek i normalna gospodarka. Narzuty wszyskie odpowiednio do wysokiej ceny towaru wynoszą w granicach 5%, góra 20%, chyba że towar znika z rynku i wtedy cena gwałtownie idzie w górę. Węgla jednak wszędzie dość. Trzykrotne narzuty dyktują zwykle monopoliści. Mafia niszczy polskie górnictwo ekonomicznie pod każdym względem. Chocby nie płacąc zwykle za zamówione dostawy. Odbiorca natychmiast bankrutuje. Zmienia nazwę i pod nowym szyldem składa zamówienia, a po kolejnej dostawie znów bankrutuje i tak w kółko. Ktoś to widzi, ktoś to wspiera, ktoś się tym opiekuje i na końcu ktoś na tym nieżle zarabia. Ten ktoś nazywa się właśnie mafia.