Komentarz do artykułu:
Klęska amatorów geotermii

No cóż! Trzeba będzie zwijać geotermalny interes na emigracji. Jest to bardzo przykre, że dojdzie do tego przy pomocy kajdanek, policji, wyroków itp. Geotermalna zarozumiałość pchnęła fanów do złamania amerykańskiego prawa. W Polsce jakby wszystko OK, ale darowane przez "moherowe berety" miliony złotych wyrzucono w dosłowne błoto. Nikt nie zamierza z tego powodu powiedzieć "mea culpa". Cała toruńska geotermia, jest ostrzeżeniem przed wątpliwymi interesami prowadzonymi pod firmą Kościoła, zakonu i parafii. Instytucje te nie zostały powołane do tego celu i od biznesu powinne trzymać się z daleka. Nie mówiąc już o tak specyficznym, bardzo mało znanym przedsięwzięciu, jak geotermia. Nikt z tych decydentów nie zajmował sie nią serio od strony technicznej, naukowej i organizacyjnej. Natomiast w Toruniu postawiono na propagandę sukcesu. Pozazdroszczono efektów Edwardowi Gierkowi. Teraz cała ta propaganda kończy się tak samo. Wódz, a za wodzem nic, a za wodzem pic.

2 stycznia 2010 17:16:11
Klęska amatorów geotermii