Komentarz do artykułu:
Klęska amatorów geotermii

W Ameryce zbiorki ojca Rydzyka sa przeprowadzane nielegalnie, wystarczy jeden telefon do biura immigracyjnego a szanowny ojczulek laduje w pierdlu , potem zakuty w kajdanki odstawiony na lotnisko....To powinno wygladac tak: 1. Ojczulko wystepuje do wladz immigracyjnych USA i Kanady o pozwolenie dla siebie i ( lub) fundacji na zbieranie funduszy w okreslonym celu, i , po jego otrzymaniu: 2. Ojczulko powinien otrzymac zgode od ordynariuszy wszystkich diecezji, gdzie zbiera pieniazki. USA i Kanada to nie poganska dzicz, tam sa diecezjie ustanowione przez paiezy i tylko te diecezje moga wydac zgode na zbieranie pieniedzy w imieniu Kosciola Rzymsko-Katolickiego , i : 3. Po spelnieniu wymagan 1,2, ojczulko powinien przeslac sprawozdanie finasowe do wladz amerykanskich i odpowiednio kanadyjskich, oplacic podatki, e.t.c. W rozliczeniu powinno byc wyraznie wyszczegolnione: komisyjne zbieranie pieniazkow, odpowiednie podpisy i informacje, dokladne wyszczegolnienie celow zbiorki zgodnie ze statutem fundacji ale i przede wszystkim z prawem korporacyjnym USA i Kanady. Takiego czegos ojczulko Rydzunio nie zrobil i dlatego nalezy mu sie pierdel.... 4. Zadna z Rodzin Radia Maryja w Ameryce badz w Kanadzie nie jest korporacyjna organizacja, owszem, sluchacze za oceanem moga wysylac pieniazki bezposrednio do Torunia, ale zbiorek w Ameryce Pln, ojczulko Rydzunio, majacy za oceanem status li tylko wizytora, przeprowadzac nie moze, za to nalezy sie pierdel....Zadnych z powyzszych niezbednych formalnosci ojczulko Rydzunio nie dopelnil, a wiec jego miejsce jest w pierdlu..... i tak dla niego za komfortowo! Prosze zwrocic uwage, ze od tych zbiorek od samego poczatku zdystansowali sie polonijni ksieza..... .................... .................... .................... .................... .................... Ze 40 milionow Polakow nie moze sobie poradzic z terrorysta z Torunia ? Al Capone tez umykal kilkadziesiat lat, w koncu za podatki poszedl do pierdla.....Biura IMMIGRATION w USA i Kanadzie , ich telefony, faxy, e-maile, to bardzo latwo znalezc w internecie, program w USA i Kanadzie podaje samo Radio Maryja, prosze zwrocic uwage, ze ojczulko odprawia msze sw. w jakims peryferyjnym kosciele w USA/Kanadzie, ale szmal zbiera w prywatnych restauracjach, ktore to nazwy, miejsca, adresy i czas trzeba podac odpowiednio oficerom biur immigracyjnych, to mozna swobodnie zrobic tak z Polski , jak i z kazdego punktu kuli ziemskiej.....Zamias t gardlowac o szkodliwosci tego torunskiego gada , udusmy go skutecznie i raz na zawsze.....Zobaczyci e Panstwo, jak szybko przeflancuja sie polscy biskupi, oni beda twierdzic, ze pierwszy raz slysza nazwe Radia Maryja , tak samo jak i o ojcu Rydzyku, beda mowic, ze nigdy nie slyszeli....

2 stycznia 2010 05:25:03
Klęska amatorów geotermii