Dzisiaj, w niedziele, w wydaniu RM modlil sie tylko jeden sluchacz z Chicago, bardzo broniacy o Dyrektora, ktory to o. Rydzyk, w/g tego sluchacza, odslonil swoim odwiertem "to wspaniale energetyczne bogactwo". Sluchacz mowil " w imieniu " 2 milionowej chicagowskiej Polonii, a tak naprawde w imieniu swoim i kilkunastu osob podburzanych przez kilku ksiezy biznesmenow....A bogactwo to ciepla, zasolona zawiesina, ktora ani do ogrzewania, ani tym bardziej do produkcji energii elektrycznej, nie nadaje sie....Udzial popierajacych RM za oceanem spada gwaltownie do zera, widac to po modlacych sie, dawniej bylo trudno sie dodzwonic, wiele osob przekazywalo swoje intencje, dzisiaj jedna, dwie osoby.....