Komentarz do artykułu:
Klęska amatorów geotermii

Panie Murarzu, ma Pan racje, to sa niuanse prawne miedzy oba krajami. Ja sie dziwie, ze fundatorzy nie maja tutaj zadnych praw, mysmy w Toronto rozliczali tutaj sadownie taki polski odpowiednik fundacji, wszystkie rachuneczki musialy byc wystawione na stol, najwyzej postawiona osoba w polskiej hierarchii wziela 0.5 mln US $ w bardzo problematycznej transakcji. Nie jestem zwolennikiem zawiadamiania prokuratora, w ksiegowosci wiele mozna kreowac i manipulowac cyframi, uwazam, ze rzad premiera Tuska nie powinien odnawiac licencji do czasu pelnego, komprehesywnego sprawozdania....

13 marca 2009 22:21:47
Klęska amatorów geotermii