Zgadzam się bhp na kopalnii to fikcja jest wypadek to się go nie zgłasza bo metry fedrunku i tony węgla są najważniejsze. Fakt robota bardzo ciężka ale każdy z nas ma do kogo wracać do domu po szychcie. A niektórzy sztygarzy powinni porobić na łopacie żeby się obudzić.