Obserwuję to od 25 lat. System zamykania kopalń. Najpierw tworzą nowe konsorcjum, odpada parę kopalń. To samo robi się z ludźmi na oddziałach. Odchodzą na emeryturę, nikt nie jest przyjmowany, a robót i przepisów przybywa. Znowu łączą, żeby jeszcze bardziej uszczuplić. Dalej nie piszę, bo Big Brother