Proszę nie mylić pojęć i działań. Sto tysięcy ludu wali do Torunia wcale nie ze względu na sukcesy geotermii, tylko ze względu na popularność radia i telewizji, której raczej nikt nie kwestionuje(tej popularności). Proszę też zauważyć, że o geotermii coraz ciszej i coraz mniej się mówi, aż przestanie się w ogóle o niej wspominać. Na wszelkie pytania będzie odpowiedź: nie pamiętam, to tak dawno już temu było! To historia, zamknieta karta itp. Cicho i z twarzą Toruń chce się z tego wycofać. Kochani! Pozwólmy mu na to! Lepiej przejrzeć na oczy późno, niż wcale. Żadnych przeprosin też nie będzie i nawet się tego nie domagajmy. Natomiast Toruń, który sparzył się na "zimnej" geotermii, teraz do tego rodzaju fantastycznych pomysłów będzie podchodził z należną ostrożnością. I o to własnie chodzi, aby nikt nie dawał się oszukiwać przez naukowych cwaniaków.