Problemem górnictwa węglowego jest przede wszystkim to, że Polska podpisała słynny pakiet Fitfor55, który z założenia walczy ze spalaniem węgla jako takiego. Rozwój fotowoltaiki również podcina sens istnienia elektrowni węglowych - wiem stabilizacja systemu itd. Jeśli na dodatek do wydobycia tego węgla dopłacamy ( a chyba nikt w to nie wątpi ) to opowieści panów mniej czy bardziej związanych z górnictwem niczego nowego nie wniosą. Można ich cytować - bo ktoś to przeczyta, obejrzy reklamę i kasa z tzw. monetyzacji dla redakcji wpadnie, jednak postępu gospodarczego w kraju nie spowoduje. Pozwolę tu sobie przytoczyć myśl pana Korskiego: Epoka kamienna nie skończyła się bo zabrakło kamienia...