Jako że był pan prezesem spółki w której pracowałem, muszę wyrazić moje uznanie dla Pańskiego artykułu i tez w nim zawartych. Stary górnik który realnie patrzy na rzeczywistość to naprawdę rzadki przypadek! I odwaga wypowiedzi nieczęsta w naszym zakłamanym świecie. Czas węgla wydobywanego z ponad kilometra głębokości przy wszelakich możliwych zagrożeniach się skończył. Ja wiem że są kopalnie o głębokości ok 5km, ale to są kopalnie diamentów (nota bene to też odmiana węgla!), oraz są też kopalnie ODKRYWKOWE dobrego węgla kamiennego w Australii czy USA. U nas do stabilizacji systemu energetycznego należy wykorzystać węgiel brunatny dopóki go mamy(Złoczew) i magazyny energii w postaci elektrowni szczytowo pompowych. Podsumowanie artykułu w postaci cytatu z profesora górnictwa bezcenne. Pozdrawiam autora.