Socjalny Marian, tyle ile się należy, żadnego górnika nie obchodzi, że siada sprzedaż, on swoją prace wykonuje, sprzedażą ma się zająć ktoś inny, a jak on nie potrafi sprzedać, to już mamy winnego.
Socjalny Marian, tyle ile się należy, żadnego górnika nie obchodzi, że siada sprzedaż, on swoją prace wykonuje, sprzedażą ma się zająć ktoś inny, a jak on nie potrafi sprzedać, to już mamy winnego.