Dlaczego Związkowcy widzą szansę dla tych kopalń a całe gremium inżynierów we wladzach górniczych i w resorcie gospodarki czy teraz przemysłu nie? Gdyby nie związki to by już dawno pozamykali kopalnie.
Dlaczego Związkowcy widzą szansę dla tych kopalń a całe gremium inżynierów we wladzach górniczych i w resorcie gospodarki czy teraz przemysłu nie? Gdyby nie związki to by już dawno pozamykali kopalnie.