Przede wszystkim znakomity dziennikarz, wspaniały kolega i przyjaciel. Dowcipny, błyskotliwy, uroczy w towarzystwie. A przy tym lojalny, prawy, uczciwy. W robocie dziennikarskiej zawsze kierował się poczuciem konieczności dojścia do prawdy, dobrem czytelnika. Takim go zapamiętam.