PGG i niewyobrażalne ciepło? Śmiechu warte, naprawdę - ludzie z innych spółek dali by się pokroić za takie temperatury jakie są w tych kopalenkach. Zapraszam do zjazdu na Budryku na -1300 metrów i poczucia co to jest ciężki klimat. KGHM też pracuje na głębokościach ~1300 metrów, a tam stopień geotermiczny jest jeszcze mniej korzystny + maszyny tak grzeją, że idzie umrzeć, o poziomie tlenu nie mówiąc. Warunki które urągają człowieczeństwu sami sobie zgotowaliście, to nie tak, że kopalnia stwierdziła, że tam zrobią piekarnik i chlew w jednym. Zamiast leżeć i łupać słonecznik byście coś zrobili jak w innych spółkach, to by było lepiej - a tak, to tylko myślenie co powiedzieć sztygarowi, żeby uciec na 6h i otworzyć piwko w domu.