Obarcza się tę branżę dziwnymi podatkami, których nie płaci inny przesiębioraca to jak mają się obronić Polskie Kopalnie. Gdyby część tych dziwnych podatków (które zasila budżet) zlikwidować, Polski węgiel byłby tańszy w produkcji i zakupie. Polska gospodarka i tak długo będzie opierała się na węglu tyle, że doprowadzimy to sytuacji, że będzie to tylko węgiel z importu i będzie napewno eko na Świecie. Do tego kupując węgiel z importu będziemy przyczyniać się do tworzenia miejsc pracy za granicą, a my się będziemy zwijać. Gdzie logika?