Ludzi na kopalni coraz mniej a roboty tyle samo,ludzie dają z siebie ile się da Wyobraź sobie że masz przerobione 15 lat na kopalni,wykształcen ie górnicze Ja pracuję na kopalni w pgg i to właśnie w pgg niby jest problem. Blisko mnie są kopalnie JSW-czyli te które wydobywają węgiel koksujący i przynoszą duże zyski Też chciałem się przenieść do JSW ale nie można bo po cichu to jest dogadane że jest zakaz przeniesień z kopalń PGG do JSW i nie przyjmą Cię za żadne skarby świata. Ludzie przenosili by się z pgg na jsw tak jak napisałeś ten przykład o kelnerce i kopalnie pgg by zamykano z powodu braku ludzi. Ale wyobraź sobie że pgg jest głównym zaopatrzycielem elektrowni w węgiel i kiedyś były pieniądze a teraz niby niema,ktoś tam z umi niedawno zwrócił się do Rosji o zwiększenie dostaw węgla a Rosja odpowiedziała że głównie ich węgiel idzie na Azję i Europie nie zwiększą dostaw węgla i odpowiedz sobie co by było jak by zamknęli pgg??Dlaczego mówisz że górnicy grożą rozróbami,strajk to rozróba??? Na pewno są jakieś marginesy ale nie dawaj wszystkich do jednego worka. Jest wiele innych grup zawodowych co strajkują np rolnicy i im też powiesz że mają zwijać manatki i iść gdzie indziej?To jest podobna sytuacja rolników i górników i co o tym powiesz?? Rolnik ma gdzie indziej iść a nie walczyć z patologią rządzących????? Jak by tak każdy myślał jak ty to Polska dalej jest pod zaborami.