Górnik pracuje 25 lat i zależy jaki oddział na jednym pracuję 2h reszta snu plus dojście na wyjazd no i szkodliwe warunki. Dołowe zmiany zapisywane miały osoby pracujące na powierzchni. Ja pracuję jako spawacz i przez 8 h i dłużej od dzwona do dzwona wdycham gorsze opary od tego górnika. Czasami spawa się zbiornik ciśnieniowy który spawa się od środka. A górnik nie rób narzeka. 5000 tyś emerytury jak nie więcej po 25 latach pracy. Pozamykał bym te kopalnie i kazał im iść zapiera. do Biedronki przez 8h za 2 tyś. Chociaż niewem czy by się nadali.