To wszystko, co robią te myślące głowy z górnictwem skończy się katastrofą gospodarczą w Polsce. Od węgla nie odejdziemy a kopalnie pozamykamy. Czeka nas, czyli całe społeczeństwo drożyzna, bieda, kosmiczna inflacja. A to dlatego, że rząd nic nie robi, żeby powiedzieć dość Unii w sprawie certyfikatów na CO2. Jak barany przyjmują wszystko na klatę. Certyfikaty rosną wzrostami spekulacyjnymi na zachodnich giełdach, a nas już przygotowuje się na wzrost energii o 100%!!! Gdzie są ci związkowcy? Nie widzą co się dzieje? Wszystko jasne po tym, jak związkowiec dał nogę na stanowisko dyrektora. Niezła fucha. A tu w okolicy uchodzi za porządnego. Nie wiedziałem, że w czasie strajków leżał przed ołtarzem. Nieźle to sobie wykombinował