Co z tego, ze powstaja biura, skoro jednoczesnie nie powstaja przy nich parkingi, a komunikacja w Katowicach ledwo zipie. Przejazd z zewnetrznych dzielnic miasta do cetrum to katorga. Nie dosc, ze autobusy jezdza co 15min, a nie tak jak w duzych miastach za granica, co 2-3min, to jeszcze ich trasa czesto laczy kilka dzielnic, a wiec np przekazd z Janowa do centrum trwa 25min. Nie wiem jak pracodawcy przyciagna do tych biur pracownikow.