PARTNERZY:
PATRONATY:

Komentarz do artykułu:
Zapłon, wybuch, dwadzieścia ofiar

Byłem wśród tych 210 wycofywanych z rejonu, nie zapomnę tego dnia do końca życia, przyszedł podmuch na centralnej nas przewróciło, po chwili dezorientacji , kumpel mówi że chyba to metan poszedł, wyjscie w górę po chwili zamieniło sie w piekło kiedy z badawczego zaczeli wychodzić popaleni koledzy, chaotyczne pierwsze działania, ściągnięcie szarfa którym wydalismy ich na dworzec itd... tragiczne wspomnienia bo kilku z tych wyprowadzonych nam dziękowało a pozniej okazało się że umierali w szpitalach... najgorsze w tym że winnych nigdy nie ukarano, a wystarczyło zapytać gdzie wtedy był kierownik oddziału i z kim... dzisiaj ten pan jest głównym górniczym na innej kopalni a zmarli w grobach sie przewracają , cześć ich pamięci!!!

17 września 2021 10:25:38
Zapłon, wybuch, dwadzieścia ofiar