Pracuję na kopalni i w trakcie tych całych lockdownu po mimo że ludzi wysyłali na przymusowe wolne lub zaległe urlopy to kopalnie pracowały bez żadnych przerw z normalnym wydobyciem. Kłamstwa, kłamstwa będzie dym
Pracuję na kopalni i w trakcie tych całych lockdownu po mimo że ludzi wysyłali na przymusowe wolne lub zaległe urlopy to kopalnie pracowały bez żadnych przerw z normalnym wydobyciem. Kłamstwa, kłamstwa będzie dym