Komentarz do artykułu:
Miłośnik węgla i piłki nożnej odszedł na wieczną szychtę

Fajnie , że Trybuna Górnicza nie zapomina o zasłużonych dla górnictwa, także tych z epoki PRL, bo trzeba cenić fachowość i intelekt, z którego słynął zmarły . Z opowieści wynika , że był człowiekiem pogodnym, życzliwym i bardzo przedsiębiorczym i pracował długo jeszcze po osiągnięciu wieku emerytalnego. Uważam , że Zagłębie Sosnowiec powinno jakość uhonorować np. nadać mu imię np. trybuny na nowym stadionie