Nie popadajmy w paranoję, to nie są ukryte wilcze doły, jak ktoś zrobi sobie krzywdę, to na własne życzenie... równie dobrze może wpaść do rzeki albo poślizgnąć się na mokrym szlaku. Może też wypaść z okna więc może lepiej będzie wprowadzić ustawowy obowiązek kratowania okien?