Komentarz do artykułu:
Trzy pikiety górniczej Solidarności

Nie zgadzją się na obsadę zarządów związkowcy przez polityków bo jest to właśnie w ich mniemaniu zastrzeżona wyłącznie dla związków sfera działań. I tak się właśnie dzieje. Nie konkursy, kompetencje, doświadczenie, posiadanie wizji i pomysłu przez kandydata tylko układy polityczno związkowe!!!!. Nawet nie zdajecie sobie sprawy do jakiego szczebla zarządzania jest stosowana przez związki taka właśnie metoda. A skutek takiego działania nie będzie rozwiązaniem dla problemów kopalń.