Wielu w Polsce uważa , ze trzeba zlikwidować górnictwo na już. w naszym kraju dalej ok 70% energii elektrycznej powstaje w elektrowniach węglowych. wg fachowców wybudowanie np elektrowni atomowych zajmie ok 20 - 30 lat. kopalnie nie produkują CO2. produkują paliwo, czyli węgiel. zakładając , że zamkniemy kopalnie to nie zlikwidujemy problemu spalania węgla kamiennego, czy brunatnego. ten węgiel będzie sprowadzany głównie z Rosji i spalany w Polsce. wiem , że z kopalń głębinowych wydziela się metan . to gaz 21 - 28 razy gorszy od CO2 pod względem efektu cieplarnianego, ale ten gaz ze względów bezpieczeństwa jest wychwytywany i spalany np w kotłowniach grzejących obiekty kopalń i sąsiadujących osiedli. kopalnie wydzielają dużo mniej metanu niż wielkie gospodarstwa hodujące zwierzęta roślinożerne np krowy.