Komentarz do artykułu:
Klęska amatorów geotermii

Wracam do solanek, które nie mogą być schładzane pod ziemią, bo wytrącająca się sól zatyka wszystkie szczeliny i pory, którymi płynie woda do otworu. Na takie odkrycie nie trzeba być profesorem, bo jest to znane zjawisko fizyko - chemiczne uczniom i studentom tego kierunku. Nie mniej otwarcie o tym powiedział po raz pierwszy profesor Mariusz Orion - Jędrysek. Po to, aby zauważyć zwykłe zjawiska fizyczno - chemiczne nie trzeba być Panie Trzeci Profesorze przekupionym przez liberałów, tylko wystarczy mieć elementarne wykształcenie w tej dziedzinie. Jak wiadomo gorące wody w Toruniu miały być silnie zasolone, stąd te uwagi. Myszce odpowiadam, że niedaleko Torunia jest też Ciechocinek, z wodami geotermalnymi ujętymi jednak na głębokości kilkakrotnie mniejszej niż to przewidywano w Toruniu. To nie jest problem, że tego rodzaju zakłady balneologiczne są blisko siebie. Po pierwsze mogą konkurować, a po drugie wszycscy mogą wygodnie i bez tłoku wypoczywać. Dla przykładu podam, że w samym Budapeszcie jest kilka ogromnych zakładów balneologicznych z wodami termalnymi, które oblegane są przez miejscowych i przyjezdnych kuracjuszy zawsze po granice swoich możliwości. Czy jest to opłacalne? W Cieplicach Śl.(patrz "Sukces polskiej geotermii")odwiercon o otwory do głebokości ok. 2 tys. metrów uzyskując wodę o krystalicznej czystości w ilości kilkadziesiąt metrów sześciennych na godzinę, o temperaturze ok. 90 stopni Celzjusza. Tyle tylko, że otwory wykonano w parku zdrojowym skąd do miasta i zakładów uzdrowiskowych odległości mierzy się w metrach, wieć koszta wszelkich instalacji są minimalne. Natomiast, otór w Toruniu jest ok. 10 km od miasta, a w pobliżu też nie ma żadnych basenów i uzdrowisk. W Toruniu to wszystko dopiero trzeba wybudować. Jak się Pani domyśla nie za darmo, a koszta liczone w setkach milionów złotych wraz z infrastrukturą ( drogi, kanalizacje, gaz , woda itd.), ktoś musi ponieść. Ze względu na duże koszta wierceń, nawet po wybudowaniu tego wszystkiego zwrot kosztów liczony jest na setki lat. To, ze nikt nie chce tak długo czekać na zwrot zainwestowanego kapitału czyni inwestycję nieopłacalną.