Komentarz do artykułu:
Byłem wielkim zwolennikiem budowy elektrowni Ostrołęka C

Skoro ta elektrownia miała emitować nie wiele mniej CO2 niż gazowo-parowa, to jaki ma sens rozbiórka i marnotrawstwo pieniędzy. Kto weźmie odpowiedzialność za 30 lat, kiedy będzie zapaść w produkcji energii, czy sprzedamy swoją niezależność energetyczną za 30 srebrników. Ja mam polski węgiel w piwnicy i śpię spokojnie, a czy będę tak samo dobrze spał mając gaz, który można łatwo zakręcić? - wątpię. Nikt na świecie nie odchodzi od węgla bo to utopia, czy ktoś powstrzyma to szaleństwo?