Po co? kiedyś budowano zakłady pracy przy liniach kolejowych, transport towarów i pracowników opierał się o kolej, obecnie większość tych miejsc pracy jest zlikwidowana a nowe wybudowano z dala od linii kolejowych a przy drogach szybkiego ruchu i autostradach. Teraz próbuje się znowu na siłę zmusić ludzi do jazdy pociągiem tylko dokąd? gdzie jak ja mam dojechać pociągiem na strefę przemysłową w Gliwicach, Sosnowcu (tereny przemysłowe) czy Tychach? nawet do Fiata pociąg nie dojeżdża. To po co nam ta kolej? skąd i dokąd mam nią jechać? kiedyś było Gliwice miasto a teraz? Jakiś stadion czy hala sportowa chociaż by była obok dworca... a tu nic, wszystko daleko. Często autobus jedzie szybciej niż pociąg.