Panie Komunistyczny murarzu. Bardzo Pana przepraszam , ale nie znam wspomnień Ojca Dyrektora. Chciałem dobrze, a wyszło jak wyszło. Obiecuję poprawę . Pozdrawiam.
Panie Komunistyczny murarzu. Bardzo Pana przepraszam , ale nie znam wspomnień Ojca Dyrektora. Chciałem dobrze, a wyszło jak wyszło. Obiecuję poprawę . Pozdrawiam.