Komentarz do artykułu:
Klęska amatorów geotermii

Moja babcia mieszkała w Kanadzie,200km na północ Toronto zmarła kilkanaście lat temu Była silnie związana z tamtejszym kościołem,wtedy proboszczem był tam Polak mówiący po francusku Babcia była bardzo bogata ale myśmy w Polsce nic nie dostali,nawet nas nie zawiadomiono o otwarciu testamentu Próbowaliśmy się skontaktować z tym proboszczem ale on został już usunięty z tej parafii,znajomi twierdzą,że bardzo zaangażował się w geotermie toruńską,jest prawą ręką o Dyrektora za oceanem Czy Kongres Polonii Kanadyjskiej mógłby nam coś poradzić.

28 lutego 2009 23:02:57
Klęska amatorów geotermii