Panowie inspektorzy, trochę honoru i czas wziąć się za łopaty. Spółka w ogóle nie będzie stratna wszak i tak parzykawy i kalifaktory robotę robią za was nie będąc na stawkach dozoru. Restrukturyzacja PGG to przede wszystkim powinna wiązać się ze znaczną redukcją w działach niepotrzebnych. Komu potrzebni są inspektorzy gdy PGG nie ma na nic pieniędzy? Jakim majątkiem oni zarządzają? Co remontują gdy nie ma na nic pieniędzy? Dział inwentaryzacji? To już kpina ze wszystkich uczciwie pracujących, panowie zwłaszcza ze Staszica to mistrzostwo świata, od kilku lat prowadzą spis majątku i trwać to chyba będzie w nieskończoność. Gospodarka materiałowa? Tam to dopiero fachowcy są nie potrafiący odróżnić pompy od silnika