Tempo to oni mają takie, że szkoda gadać, umawiają się na szkolenie w lipcu 2018 a szkolenie odbywa się w styczniu 2019! Obsuwy z uruchomieniami po kilka miesięcy a jeden przed drugim większe głupoty i fanaberie wymyśla. Nie można sprzedać dwóch identycznych szaf na dwie różne kopalnie, każda ekipa tak powymyśla że głowa mała. A wszędzie te same urządzenia, kombajn, pzp, pzś, kruszarka i pompy. A w przetargach głupoty wypisane, że za głowę się trzeba chwytać. A to tylko po to by kasę wyszarpać dla siebie i tyle. A po przetargu idzie urządzenie na kopalnie i okazuje się oni chcieli co innego i że to ma być inaczej. 5 ludzi 17 pomysłów.