Komentarz do artykułu:
Klęska amatorów geotermii

Zabieraja glos tkzw. "autorytety" w sprawie tragedii w " Slasku-Wujku"...Udow adnaja nam, ze wysokie zagrozenie metanowe, ze nic nie mozna bylo zrobic.....Idac tym sladem rozumowania, to wiele np. lakierni czesci samochodowych powinno wylatywac w powietrze, bo tam stezenie srodkow latwopalnych jest wieksze niz 8%, a malarze musza zakladac maski....Jakos szybko przestalo mowic sie o wstepnej autopsji i jej wynikach, a mianowicie, ze wiekszosc gornikow w "Slasku_Wujku" zginela od uduszenia pylem weglowym....Poza tym metan nie moze sie najpierw zapalic a potem wybuchnac, metan albo sie pali albo wybucha od razu....Oczywiscie oficjalnie nie mozna powiedziec, ze to byla explozja pylu weglowego, bo tu blad ludzki jest ewidentny ( slaba lub (i) niewlasciwa wentylacja, brak lub niewlasciwe zraszanie....). Jesli zrzuca sie wine na metan, to pod ten metan mozna podpisac wszystko, a ze nieprzewidywalne, wysokie ryzyko i tym podobne nonsensy....A tunele, schrony przeciwatomowe, stacje i linie metra, podziemne shoppingi na plazach, studzienki kanalizacyjne , podziemne czesci zakladow produkcji wody i oczyszczalni sciekow.... przeciez toto wszystko powinno wylatywac w powietrze, no bo metan..... Nie mowiac o dziesiatkach tysiecy kopaln wegla kamiennego na calym swiecie, a slyszymy glownie o explozjach w Chinach i na Ukrainie, dlaczego...? Dzisiaj p. Kazimierz Kutz ostrzega wladze przed niezadowoleniem Slazakow, ktore moze przybrac niebezpieczny i nieprzewidywalny obrot a tkzw. czynniki mysla o swoich premiach i odprawach....tylko.. ..

28 września 2009 14:37:53
Klęska amatorów geotermii