Inwestuje się w kopalniach w kołowrotki na bramach alkomaty, samochody dla dyrektorów itp. Kto to widział by dyrektora do pracy woził służbowy samochód? Jeżeli musi jechać do centrali to owszem ale do domu, do sklepu na panienki i imprezy to chyba przesada Kto na to pracuje? GÓRNIK