Do gocha: Tak - musi pani dostaryczyć: - akt zgonu męża - świadectwo pracy z zakładu z którego przeszedł na emeryturę - świadectwa ślubu nie wymagali od moejej mamay - ale dostarczyliśmy im na wszelki wypadek decyzcję z ZUS o przyzaniu emerytury dla ojca. To jest paranoica co się wyraia w tym kraju... Tylko dlaczego nie wymagali tych dokumentów przy składaniu pierwotych wniosków. Niech Pani sobie teraz wyobrazi takie babcie po 80 lat które będą jeździć po koplaniach za świadectwami pracy swoich mężów ( przecież kopalnie już nawet archiwów nie mają). Pytanie do wielmożnych co tę ustawę uchwalili: przecież wszystkie potrzebne informacje do weryfikacji ma ZUS. Dlaczego SRK nie skorzystała z pomocy nawet odpłatnej ZUSu? Teraz będą gonić te babcie po kopalniach i ZUS. A ile nie daj boże 'kipnie' w międzyczasie i się tej rekompensaty w ogóle nie doczeka...... Polska......