Komentarz do artykułu:
Kopalnia to nie warzywniak

Dziękuję za odpowiedź, choć jestem rozczarowany jej treścią. Szanowny Panie każdy argument można sprowadzić do absurdu np. propozycję wymiany pieca węglowego na piec pelletowy można porównać do konfiskaty pieca węglowego i nie zapewnienia na czas niczego w zamian, albo jak najszybszy zakaz instalowania NOWYCH pieców węglowych można przekręcić na jak najszybsze likwidowanie pieców węglowych, tylko że brnąć w argumentację opartą na przekręcaniu moich słów i sprowadzając moje argumenty ad absurdum przyznaje Pan, że nie jest Pan zdolny do merytorycznej dyskusji. Jest mi z tego powodu przykro, ponieważ cenię sobie Pana teksty i zawsze czytam je z zainteresowaniem i byłem ciekaw jaka jest Pana jako eksperta opinia, czy powinniśmy dalej brnąć w ogrzewanie węglowe gosp. domowych nawet jeśli nie mamy wystarczającej ilości węgla potrzebnego na cele socjalno-bytowe czy też nie lepiej postawić na POLSKI pellet. Jak dla mnie wybór między polskim pelletem a rosyjskim węglem jest oczywisty, tak samo jak oczywiste jest, że wykorzystując efekt skali można doprowadzić do spadku cen pelletu, a wydobycie węgla z coraz to niżej położonych pokładów będzie coraz droższe. Dlatego odpowiedź na pytanie czy rząd powinien inwestować w coś co w przyszłości może być tańsze czy coś co w przyszłości MUSI być droższe jest dla mnie również oczywista. Warto również pamiętać o koncesji i o lokalnych warunkach kopalnia sośnica leży tuż obok przecięcia dwóch autostrad dlatego jest to świetny teren pod inwestycje, zwłaszcza, że z tego co wyczytałem w internecie koncesja kończy się w kwietniu 2020. Jaki jest więc sens utrzymywania kopalni(co oznaczałoby złamanie umowy z UE i kolejny konflikt), jeżeli można stworzyć dziesiątki tysięcy miejsc pracy do których nie trzeba by dopłacać.

12 stycznia 2018 14:23:15
Kopalnia to nie warzywniak