Komentarz do artykułu:
Klęska amatorów geotermii

Ziarnem zasianych modlitew zorzy, z wiarą że Bóg w radio i telewizji, telefon nam rozmnożył, Kapłanie mój, oddałem Ci się w ręce, By słodzić znój przepisem* (?) życia męce. Na rany twe kłaść przecudne leki, Tyś kapłan mój po wszystkie wieki wieków. Kapłanie mój, jam Twój niegodny sługa, Choć wrogów, choć droga cierpień długa. Nie iść wstecz, spójrz na mnie, łask Twych rzeki. Tyś kapłan po wszystkich wieków wieki. A Twe życie drogi księże niech najdłuższe będzie, Bo Ty siejesz ziarno zdrowe, chwasty niszczysz wszędzie. Żyj i pracuj, żyj i kochaj każdego jak brata, Żyj nam ojcze Tadeuszu Rydzyku jak najdłuższe lata. (RM, czwartek 27.08.09, godz. 15.36) * niektóre fragmenty mogą być nieprecyzyjnie przepisane ze względu na niewyraźną recytację PS: A może ktoś z Czytelników pokusiłby się o analizę wiersza poznanianki? * Tekst pochodzi z bloga autora: glosrydzyka blox pl -------------------- -------------------- ------------------ I NAWET SAM TOWARZYSZ STALIN USTA CZERWIENSZE MA OD MALIN!!!

18 września 2009 15:44:40
Klęska amatorów geotermii