Podniosła się średnia w górnictwie bo odeszli na urlopy górnicze i emerytury najmniej zarabiający górnicy a na KWK Piast czterech dypozytorów na każdej zmianie, pracowników łącznie z związkowcami na stawkach nadsztygarskich nie idzie zliczyć a dyrektorów dyrektorek jak było to dalej jest niezliczona liczebność. KWK PIAST pracuje o 600 osób więcej niż na KWK Ziemowit ale te 600 osób to są pracownicy obsadzeni na wysokich stawkach w biurach!