Ode mnie pan dyrektor chciał 50 tyś za ustawienie przetargu. Jak powiedziałem że nie dam to przegrałem. W SRK jak nie posmarujesz to nie pracujesz czy za byłego zarządu czy za obecnego Oni wszyscy tam są siebie warci. Tylko mydlenie oczu.
Ode mnie pan dyrektor chciał 50 tyś za ustawienie przetargu. Jak powiedziałem że nie dam to przegrałem. W SRK jak nie posmarujesz to nie pracujesz czy za byłego zarządu czy za obecnego Oni wszyscy tam są siebie warci. Tylko mydlenie oczu.