Denerwuje mnie już ten temat. Mnie, pracownika kopalni straszą zabieraniem kolejnych swiadczeń, a tutaj sobie bez problemu rozdają każdemu 10 kafli. I to kazdemu, emerytom, wdowom po górnikach, pociotkom itp. Wstyd i żenada, jak można tak wspierać emerytów (którzy bezpardonowo dalej chodzą sobie po dole), a pracownika jak najbardziej uwalić? Niech tylko wezma mi wegiel i barborke (bo tylko to juz zostało), to ja podziękuję i podwyższę wskaźnik emigracji.