Całkowicie się zgadzam z norbvlo i górnik. To jest żałosne, że pracownik sam musi sobie kupować narzedzia pracy. I żałosne jest też to że musi się prosić nieudaczników o głupi przykładowy imbus. To wszystko przez koneksje i nepotyzm. Jak, patrząc na takich pseudo inżynierów, robotnik może mieć motywację do pracy... do Panów których jedynym osiągnięciem jest nazwisko po ojcu, weźcie spójrzcie w lustro i powiedzcie sobie że zniszczyliście karierę zawodową wielu zdolnym ludziom podeptaliscie ambicje i zapał do pracy, poniżyliscie ich i zabraliście im należyty szacunek.