Komentarz do artykułu:
Górnictwo: ZZG alarmuje o braku rąk do pracy w kopalniach

Chętnych jest cała masa. Złożyć podanie byłem w samej centrali PGG w Katowicach, ale powiedziano mi otwarcie, że jak będę miał papier ukończenia studiów/tytuł to niech na kopalnie złożę wtedy bo teraz to szczerze oni takie podania wyrzucają do kosza (bo po liceum). Mam absolutorium, robotę znam, 2 lata kręcę rurami za marne grosze na rejonie i mam kurs elektryczny. Niech się wszyscy tam cmokną w berecik- takie głupoty wypisują teraz. Jakby chcieli pracowników ogarniętych do roboty i inteligentnych to by przyjmowali (bo robotą się już wiela nabrudziłem, żaden ze mnie bioły), a te bujdy to między papier niech sobie włożą.